Witajcie wędrowcy :D lol Kurde, wzięłam się wreszcie zebrałam w sobie i ruszyłam do malowania figurek. Uwielbiam, ale jak zwykle zajęłam się wszystkim innym i malowanie mi uciekło. Teraz jednak spotkałam się z uznaniem ludzi, którym moje malowanie się podoba. Dlatego, jak to w moim przypadku bywa, jak coś ma uznanie to ja to robię :D
W pierwszej kolejności na tapetę poszły figurki od Pandemic Czas Chtulhu.
Milion stopni 🌞🌞🌞 +Edit
-
Edit: U Piorunka wszystko się ładnie goi. Ale za to seria trwa. Emrys
gdzieś spadł obstawiam, że z szafki nad pralka pewnie w wannę skoczył - na
jedną łapę...
2 komentarze:
Pikne
Aż naszła mnie ochota pomalować mój komplet kultystów. Fajna kolorystyka szat.
Prześlij komentarz